Zasada nadrzędności prawa wspólnotowego nad prawami państw członkowskich.

Zasada nadrzędności prawa wspólnotowego nad prawami państw członkowskich (zasada prymatu, supremacji, czy nadrzędności prawa wspólnotowego). Podstawą tej zasady stało się orzeczenie 6/64 ETS z 1964 roku Costa/ENEL, w którym Trybunał proklamował również zasadę nadrzędności prawa wspólnotowego nad prawem podmiotów członkowskich. Zasada ta głosi, że przepisy prawa krajowego w żadnym wypadku nie mogą przeważać nad prawem Traktatowym, będącym niezależnym i nadrzędnym źródłem prawa.

Autonomia wspólnotowego porządku prawnego jest uzasadnieniem, zapewnienia zdolności funkcjonalnej Wspólnot art. 249 akapit 2 TWE oraz na jednolitym i wolnym od dyskryminacji stosowania prawa wspólnotowego (art. 10 i 12 TWE).

Kontrargumentacja przyjmowana w państwach członkowskich.
Prawo wspólnotowe nie posiada żadnego katalogu praw podstawowych. Jeżeli organy Wspólnoty stanowią prawo działające bezpośrednio i przez to mogą ingerować w pozycję prawną jednostek, a jednocześnie nie są przy tym związane wspólnotowymi prawami fundamentalnymi, to brakuje jakichkolwiek mechanizmów kontrolnych nad prawem wspólnotowym, skoro prawo to, z powodu swej nadrzędności, nie podlega także narodowym prawom podstawowym.

W początkowych latach istnienia EWG, jako ustawodawca działała jedynie Rada, składająca się z członków krajowej egzekutywy. Jeżeli Rada stanowi prawo wspólnotowe, które działa bezpośrednio i nadrzędnie w państwach członkowskich, to powstaje niebezpieczeństwo ominięcia parlamentów krajowych. Parlament Europejski nie gwarantował wówczas niezbędnej demokratycznej kontroli ani nie zwiększał demokratycznej legitymacji procesu prawotwórczego.

Powszechnie akceptowana zasada, z tym rozróżnieniem, że ETS tę nadrzędność wywodzi z samego prawa wspólnotowego (samodzielny porządek prawny), a trybunały konstytucyjne państw członkowskich przychylają się do stanowiska, że nadrzędność ta oparta jest na przenoszeniu (praw) lub na udzieleniu upoważnienia ze strony państw członkowskich; dyskusyjna kwestia: czy i przez kogo mogą być ustalane granice tego pierwszeństwa.

Według ETS pierwszeństwo w obszarze stosowania jest nieograniczone, a niemiecki Trybunał Konstytucyjny ogranicza to pierwszeństwo, gdyby prawo wspólnotowe naruszało zasadnicze treści zagwarantowanych w Niemczech praw podstawowych i fundamentalnych zasad konstytucji. W Irlandii przypadek ograniczenia stosowania prawa wspólnotowego może nastąpić w kontekście ochrony życia nienarodzonego.

Europejski Trybunał Sprawiedliwości opowiedział się w sprawie Simmenthal w 1977 roku, że zgodnie z zasadą prymatu prawa wspólnotowego pisany lub niepisany akt prawa wspólnotowego oraz prawo pierwotne mają pierwszeństwo w stosowaniu.

Obowiązki krajowej legislatywy wynikające z zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego wyprowadziła teza ETS w orzeczeniu w sprawie Simmenthal zakazuje ustanawiania nowych norm prawa krajowego, które byłyby niezgodne z prawem wspólnotowym. Ponadto ETS wymaga od państw członkowskich, aby eliminowały z obrotu prawnego (uchylały) normy prawa krajowego, niezgodne z prawem wspólnotowym. Obowiązek ten ETS wyprowadza z zasady lojalności państw członkowskich wobec Wspólnot Europejskich (art. 10 TWE). Obowiązywanie normy prawa krajowego niezgodnej z prawem wspólnotowym stwarza po stronie adresatów danej normy stan niepewności, czy znajdzie ona zastosowanie w konkretnym przypadku.

Podsumowując zasadę nadrzędności prawa Wspólnotowego należy wymienić zasady, w których prawo krajowe jest podrzędnym:
1) kompetencje i procedury dotyczące zawarcia i zmian TWE i TUE uregulowane są w krajowym prawie konstytucyjnym,
2) ranga prawa wspólnotowego nie zależy od rangi ustawy krajowej,
3) wszystkie obowiązujące normy prawa wspólnotowego są nadrzędne nad normami krajowymi, tzn. są nadrzędne wobec:
- konstytucji (granicą jest obszar krajowych gwarancji dla praw podstawowych oraz strukturalnych zasad konstytucyjnych),
- wcześniejszych ustaw krajowych,
- późniejszych ustaw krajowych,
- wszystkich praw kantonalnych, regionalnych, krajów związkowych czy wojewódzkich.

Wszystkie problemy dotyczące rangi, bezpośredniego skutku i wykładni prawa wspólnotowego podlegają jurysdykcji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który respektuje granice nakreślone mu przez krajowe prawa podstawowe i zasady konstytucyjne.

Należy jednocześnie zaznaczyć, że: prawo wspólnotowe nie staje się prawem krajowym, zachowuje swoją odrębność; oba zbiory norm są ze sobą funkcjonalnie powiązane: wiele norm prawa krajowego jest stanowionych w celu wykonania lub uzupełnienia norm prawa wspólnotowego; nie wolno zapomnieć, że: w razie konfliktu norm obu porządków prawnych, normy prawa wspólnotowego korzystają z pierwszeństwa; prawo wspólnotowe obowiązuje zawsze wtedy, gdy dopełniono formalności, które decydują o jego wejściu w życie. Sądy krajowe są obowiązane udzielić jednostkom ochrony na podstawie prawa wspólnotowego.

W razie kolizji norm krajowych ze wspólnotowymi, zgodnie z zasadą pierwszeństwa, sądy powinny chronić prawa jednostek wbrew prawu krajowemu.

Prawo wspólnotowe wywołuje bezpośrednie skutki w zasadzie wobec państw członkowskich, a wobec jednostek tylko w sytuacjach wyjątkowych. Zupełnie wyjątkowa jest horyzontalna skuteczność bezpośrednia.

Horyzontalna skuteczność bezpośrednia oznacza, że prawo wspólnotowe wywiera skutki, mimo braku krajowego aktu implementacyjnego, nie tylko między państwem członkowskim i obywatelami, ale także pomiędzy jednostkami. Prawo wspólnotowe zasadniczo pozbawione jest horyzontalnego skutku bezpośredniego, ale wymienia się przypadki w których ten skutek prawu wspólnotowemu się przyznaje: zakaz dyskryminacji, akty prawne naruszające zakaz zmowy kartelowej (są nieważne), ogłoszenie nieważności aktu organu wspólnotowego.

Prawo pierwotne zawsze wywiera skutki bezpośrednie wobec państw członkowskich, jeżeli jest do nich skierowane. Są sytuacje, w których prawo pierwotne wywiera skutki bezpośrednie również wobec obywateli tych państw, jeżeli:
- reguluje ono pewien stan faktyczny w sposób wyczerpujący, kompletny i prawnie bezwarunkowy, gdy zbędny jest dodatkowy akt wykonawczy;
- w sytuacji, gdy na podstawie tego prawa powstają stosunki prawne między państwem a obywatelem.

Zawarte przez Wspólnoty Europejskie umowy międzynarodowe wywierają i pozostawiają bezpośrednie skutki również częściowo wobec państw członkowskich, jak i częściowo wobec ich obywateli. Przykładami są układy stowarzyszeniowe, decyzje Rady Stowarzyszenia, umowa o strefie wolnego handlu i umowy o współpracy.

Inną z zasad Wspólnotowych jest zasada solidarności (lojalności, wierności). Polega na zobowiązaniu się państw członkowskich do lojalnej współpracy w ramach Wspólnoty, w celu osiągnięcia jej celów określonych w Traktatach. Po raz pierwszy nakaz solidarności był postulowany przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości w 1972 roku.

Kolejną jest zasada jednolitości (spójności). Zasada ta nie jest ani wyraźnie zdefiniowana w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, ani w prawie pierwotnym.

Nakaz spójności wewnętrznej znajduje się w art. 1 akapit 3, zdanie 2 TUE oraz art. 3 akapit 1 TUE i wymaga, aby zmierzano do takiej koordynacji zachowań państw członkowskich i ich narodów, która pozwoli możliwie jednolicie urzeczywistnić cele traktatowe Wspólnot.

Zasada ta jest logiczną konsekwencją istnienia prawa wspólnotowego jako względnie uporządkowanego porządku prawnego. Jednocześnie jest ściśle związana z zasadami pierwszeństwa i skutku bezpośredniego. Nakaz spójności wiąże się również z zasadą lojalności wobec Wspólnoty i lojalnej współpracy.

Istnieją dwa aspekty zasady jednolitości:
- z jednej strony jednolitość zakłada, że prawo wspólnotowe będzie w pełni i jednakowo stosowane na terytorium państw członkowskich.
- z drugiej strony, zasada ta domaga się eliminowania z samego prawa wspólnotowego wszystkich tych norm, które kolidują z normami wyższego rzędu. Nakaz spójności wewnętrznej znajduje swój szczególny wyraz w art. 158 i nast. TWE.

Zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego przed krajowym nie została uregulowana w Traktacie. Doktryna ta została stworzona od samych podstaw przez orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości i opiera się ona nie na przepisach prawa stanowionego, lecz na wyobrażeniu czym naprawdę jest prawo wspólnotowe i jak powinno być stosowane. Dlatego też podstawę dla rozważań na temat zasady supremacji stanowią wyroki ETS, które zaliczane są przecież do acquis communautaire.

Pierwszym orzeczeniem, w którym Trybunał odniósł się do relacji pomiędzy prawem wspólnotowym a prawem krajowym był wyrok w sprawie Van Gend en Loos. ETS wprawdzie nie wyraził w nim expressis verbis omawianej zasady, jednakże podkreślił, że prawo wspólnotowe, aczkolwiek wywodzące się z prawa międzynarodowego, stanowi nowy porządek prawny (new legal order).

Rozwinięciem powyższego stanowiska, a zarazem momentem uważanym za moment proklamowania zasady pierwszeństwa, było wydanie w 1964 roku przez ETS wyroku w sprawie Flaminio Costa p. ENEL. Trybunał Sprawiedliwości stwierdził w nim, iż „w przeciwieństwie do umów międzynarodowych Traktat stworzył swój własny system prawny, który z chwilą wejścia w życie stał się integralną częścią systemów prawnych państw członkowskich i musi być stosowany przez sądy tych państw. [...] tworząc Wspólnotę [...] korzystającą z rzeczywistych uprawnień, mających swe źródło w ograniczeniu suwerenności lub w przekazaniu przez państwa członkowskie swoich uprawnień Wspólnocie, państwa członkowskie ograniczyły, aczkolwiek w niektórych tylko materiach, swoje suwerenne prawa i tym samym stworzyły system prawny, który ma charakter wiążący dla nich samych, jak i dla ich obywateli. Włączenie do systemu prawnego każdego z państw członkowskich przepisów prawnych wywodzących się od Wspólnot, a także ogólne postanowienia i duch Traktatu uniemożliwiają państwom członkowskim przyznanie pierwszeństwa jednostronnemu i późniejszemu aktowi prawa krajowego kosztem systemu prawnego zaakceptowanego przez nie na zasadzie wzajemności”. Od tego czasu pogląd o nadrzędności prawa WE nad prawem krajowym należy do ugruntowanego i konsekwentnie rozwijanego orzecznictwa Trybunału.

Wyrok w sprawie Costa unaocznia jednakże, że ETS był od początku świadom braku wyraźnej podstawy traktatowej dla zasady pierwszeństwa. Trybunał wskazał jednak kilka argumentów, które jego zdaniem uzasadniają przyjęcie, że prawo wspólnotowe taki
atrybut posiada.

Po pierwsze, Trybunał przyjął, że Traktat stworzył swój własny porządek prawny, który od razu stał się integralną częścią systemów prawnych państw członkowskich. Pierwszeństwo prawa wspólnotowego było w mniemaniu Trybunału logiczną konsekwencją tego szczególnego charakteru prawa wspólnotowego.

Po drugie, ETS wyjaśnił, że państwa członkowskie utworzyły ten nowy porządek prawny w drodze przekazania Wspólnotom ,,rzeczywistych uprawnień”, co ograniczyło suwerenne prawa państw członkowskich. Na podkreślenie zasługuje, że ETS ani przez chwilę nie odwołał się do konstytucji któregokolwiek z państw członkowskich w celu sprawdzenia, czy takie ograniczenie suwerenności było dopuszczalne z punktu widzenia krajowych uregulowań konstytucyjnych.

Po trzecie, Trybunał, stosując wykładnię teleologiczną, podkreślił cele i zadania, jakie przed Wspólnotami postawił TWE. Cele te byłyby zagrożone, gdyby jedno z państw członkowskich odmawiało stosowania prawa wspólnotowego. Siła wykonawcza prawa wspólnotowego nie może bowiem być różna w zależności od państwa członkowskiego i nie może być niwelowana przez krajowe akty prawne. W przeciwnym wypadku zobowiązania państw członkowskich wynikające z Traktatu nie byłyby bezwarunkowe. Trybunał podkreślił więc tutaj znaczenie efektywności prawa wspólnotowego (koncepcja effect utile).

W końcu ETS przedstawił również argument, który znajduje swoje oparcie w tekście Traktatu. Zdaniem bowiem Trybunału bezpośrednia stosowalność, o której mowa w art. 249 TWE, byłaby pozbawiona jakiegokolwiek znaczenia, gdyby państwa mogły podważać skutek prawa wspólnotowego poprzez późniejsze uchwalanie sprzecznego z nim prawa krajowego. Ten argument nie jest jednak do końca przekonywujący, skoro art. 249 TWE nie mówi o bezpośrednim stosowaniu całego prawa wspólnotowego, ale tylko jednego z aktów prawnych stanowionych przez instytucje Wspólnot - rozporządzeń. Ponadto celem art. 249 Traktatu nie jest określenie relacji aktów prawa wspólnotowego i prawa krajowego. Przepis ten jedynie definiuje akty prawne wydawane przez organy Wspólnot.

Wyrok w sprawie Costa nie rozwiązywał jednakże wszystkich problemów wiążących się z przyznaniem prawu wspólnotowemu pierwszeństwa przed wewnętrznymi systemami prawnymi państw członkowskich. Trybunał nie wskazał w nim bowiem jaka jest moc i zakres obowiązywania tejże zasady. Kwestie te zostały natomiast poruszone w kolejnym wyroku ETS, a mianowicie w orzeczeniu w sprawie Internationale Handelsgesellschaft z 1970 roku.

W sprawie tej ETS miał okazję do uzupełnienia doktryny pierwszeństwa, gdyż stan faktyczny jej dotyczący zawierał elementy, które były nieobecne w sprawach rozstrzygniętych wcześniej. Po pierwsze, sprawa Internationale dotyczyła pierwszeństwa prawa wtórnego WE, a konkretnie przepisów zawartych w rozporządzeniu, nad prawem krajowym wydanym przed wejściem w życie Traktatu. Jednakże najważniejszym zagadnieniem rozważanym w tej sprawie przez ETS, była sprzeczność z prawem wspólnotowym przepisów krajowych o randze konstytucyjnej.

W konsekwencji Trybunał uznał, że zasada supremacji ma charakter bezwzględny, z czego wynika, iż akty prawa wewnętrznego, niezależnie od tego jaki jest ich status prawny, muszą być zgodne z normami wspólnotowymi. Ustąpić pola musi nawet krajowa konstytucja.

Przyjęcie przez Trybunał tak jednoznacznego stanowiska było podyktowane tym, że Trybunał za wszelką cenę chciał uniknąć sytuacji oceniania legalności prawa wspólnotowego w świetle przepisów i zasad prawa krajowego. Skoro prawo wspólnotowe powinno mieć pierwszeństwo przed każdym prawem krajowym (nawet konstytucją), a jednocześnie nie zawierało katalogu praw podstawowych, rysowało się niebezpieczeństwo, że sądy krajowe mogą odmówić stosowania przepisów wspólnotowych naruszających krajowe zasady konstytucyjnie. W tym celu ETS wskazał standard kontroli: jest nim nie standard krajowy (konstytucja), lecz wspólnotowy (prawa podstawowe jako zasady ogólne prawa wspólnotowego).

W omawianym orzeczeniu Trybunał przyjął, że zasada supremacji dotyczy nie tylko Traktatów, ale także prawa wtórnego. Z całą stanowczością podkreśla on jednak w swoim orzecznictwie, że reguła ta dotyczy wyłącznie aktów bezpośrednio stosowanych, a więc na gruncie art. 249 TWE - jedynie rozporządzeń.

Odnosząc się natomiast do zakresu czasowego obowiązywania zasady pierwszeństwa, Trybunał uznał, że wymóg zgodności z prawem WE dotyczy wszystkich aktów prawa krajowego. Bez znaczenia, więc jest czy dany akt pochodzi z okresu przed wejściem w życie Traktatu, czy też został on wydany już w trakcie jego obowiązywania.

Zakończenie procesu budowania podstaw doktryny pierwszeństwa nastąpiło ostatecznie w wyroku ETS w sprawie Simmenthal . W orzeczeniu tym Trybunał zajął się sporną do tego momentu kwestią, jaką jest konsekwencja niezgodności danego aktu krajowego z prawem wspólnotowym. Teoretycznie możliwymi są tu bowiem dwa rozwiązania. Po pierwsze można by przyjąć, że prawo krajowe niezgodne z prawem wspólnotowym traci moc obowiązującą i przestaje istnieć w danym porządku prawnym. Drugą natomiast możliwością jest to, że dana norma nie może być jedynie stosowana przez sądy i organy państwowe w konkretnych przypadkach, jednakże nie przestaje ona obowiązywać. W powołanym powyżej wyroku ETS przyjął drugie z podanych rozwiązań, tzw. pierwszeństwo stosowania, przyjmując, że zasada pierwszeństwa czyni automatycznie niestosowalnym przepisy prawa krajowego pozostające w sprzeczności z przepisami Traktatu i bezpośrednio stosowalnymi przepisami prawa wtórnego. Trybunał podkreślił jednocześnie, że każdy sąd krajowy musi, w ramach swojej jurysdykcji, stosować prawo wspólnotowe w całości i udzielać ochrony prawom, jakie normy wspólnotowe przyznają jednostce. Tak samo sąd krajowy musi odmówić zastosowania jakiegokolwiek przepisu prawa krajowego sprzecznego z prawem wspólnotowym, bez względu na to, czy chodzi o przepis krajowy wcześniejszy, czy też późniejszy w stosunku do normy prawa wspólnotowego, a także bez względu na to, czy chodzi o normę zawartą w akcie o charakterze ustawodawczym lub administracyjnym, czy też o praktykę sądową. Konsekwencją przyjęcia zasady pierwszeństwa stosowania jest to, iż dana norma niezgodna z prawem wspólnotowym nie może być stosowana jedynie w sprawach wynikających z członkostwa państwa w Unii Europejskiej. Ta sama norma natomiast może być stosowana poza zakresem obowiązywania prawa wspólnotowego. Przykładowo: norma dyskryminująca pracowników pochodzących z innych państw, jako sprzeczna z postanowieniami TWE nie może być stosowana do obywateli państw członkowskich UE, może natomiast znaleźć zastosowanie w odniesieniu do pracowników pochodzących z państw trzecich.

Drugim zagadnieniem poruszonym przez ETS w wyroku Simmenthal, są kompetencje sądów do stwierdzenia niezgodności normy wewnętrznej z prawem WE. W przedmiotowej sprawie rząd Włoski argumentował, że sąd powszechny nie jest władny do dokonania takiej oceny, gdyż konstytucja przyznaje taką kompetencję jedynie Trybunałowi Konstytucyjnemu. ETS uznał jednakże, iż uprawnienie do badanie zgodności aktów prawnych z prawem wspólnotowym wynika nie z konstytucji poszczególnych państw lecz z TWE. Sąd powszechny ma więc pełne prawo do niezastosowania przepisów naruszających prawo WE, gdyż czekanie na orzeczenie innego organu naruszałoby efektywność i skuteczność tegoż prawa i byłoby niezgodne z jego podstawami i charakterem. Kazus Simmenthal jest więc przykładem, jak prawo wspólnotowe może czasami wzbogacać i rozszerzać jurysdykcję sądów krajowych, powodując, że uzyskują one kompetencję do czynienia tego, na co nie zezwala im prawo krajowe . Stwierdzenie jednakże przez sąd konfliktu prawa krajowego ze wspólnotowym nakłada na władzę prawodawczą obowiązek usunięcia danej normy z systemu prawnego. Należy wskazać, że utrzymywanie w mocy niezgodnego przepisu i niewyeliminowanie go z systemu obowiązującego prawa stanowi naruszenie przez dane państwo jego traktatowych zobowiązań, otwierając ewentualnie poszkodowanym drogę do dochodzenia naprawienia wynikłej z tego faktu szkody.

Ostatnim zagadnieniem pozostającym do omówienia jest kwestia pierwszeństwa stosowania prawa wspólnotowego przez organy administracyjne państw członkowskich. Problemem tym Trybunał Sprawiedliwości zajął się w orzeczeniu z 1988 roku w sprawie Fratelli Costanzo . W sprawie tej chodziło o odpowiedź na pytanie czy organy administracji(w tym przypadku komunalnej) są zobowiązane do stosowania prawa wspólnotowego i powstrzymywania się od stosowania przepisów krajowych z nim sprzecznych na tych samych zasadach co sądy. Trybunał udzielił na to pytanie odpowiedzi twierdzącej, uznając iż przyjęcie stanowiska przeciwnego byłoby nie do pogodzenia z regułą bezpośredniego skutku prawa wspólnotowego i ograniczałoby w istotny sposób zasadę jego efektywności.

Natomiast w głośnym wyroku w sprawie Erich Ciola Trybunał stanął na stanowisku, iż decyzja administracyjna sprzeczna z prawem WE, choćby została wydana przed wejściem w życie Traktatu, nie może być egzekwowana wobec jej adresata w postępowaniu, w którym jest on stroną. Tak więc zakres zasady pierwszeństwa obejmuje nie tylko akty krajowe o charakterze abstrakcyjnym i generalnym (jak np.: ustawa czy rozporządzenie) ale również akty indywidualne i konkretne (takie jak decyzje administracyjne i to niezależnie od tego jaki organ je wydał - państwowy czy samorządowy).

Podsumowując powyższe rozważania stwierdzić można, że zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego przed prawem krajowym sprowadza się do dyrektywy skierowanej do organów wyznaczonych do stosowania prawa (sądów i organów administracyjnych) nakazującej im w przypadku konfliktu niestosowanie przepisów sprzecznych z bezpośrednio stosowalnymi normami wspólnotowymi, niezależnie od tego jaki jest charakter i status prawny tych przepisów.

Doktryna supremacji została wykształcona przez orzecznictwo Trybunału i nie znajduje wyraźnego poparcia w tekstach przepisów Traktatu. Sytuacja ta jednak ma ulec zmianie po wejściu w życie Konstytucji Europejskiej. Dokument ten w art. 10 stanowi, iż Konstytucja i prawo przyjęte przez instytucje Unii w wykonywaniu powierzonych jej kompetencji mają pierwszeństwo przed prawem Państw Członkowskich. Przepis ten formułuje więc w sposób kategoryczny dotychczasową praktykę. Nie wprowadza on jednakże, jak to było do tej pory, rozróżnienia wynikającego z podziału aktów prawa wspólnotowego na bezpośrednio stosowane (tylko te akty maja obecnie przymiot pierwszeństwa) i takie które wymagają implementacji. Wręcz przeciwnie przepis ten jest w swoim brzmieniu bezwarunkowy i odnosi się do wszelkich aktów zarówno prawa pierwotnego jak i wtórnego. Dopiero sposób jego stosowania i interpretacji przez Trybunał Sprawiedliwości pozwoli ocenić jaki faktycznie zostanie tej normie nadany zakres pojęciowy.

Powyżej przedstawione rozważania dotyczą ujęcia zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego zdefiniowanej przez Trybunał Sprawiedliwości. Zasada ta jednakże w różnym stopniu jest akceptowana przez państwa członkowskie, które nie zawsze potrafią się pogodzić z faktem, iż to nie konstytucja krajowa jest najwyższym prawem. Problem ten powstaje w szczególności w państwach, w których ugruntowany jest system kontroli konstytucyjnej. W różny też sposób zapewniane jest przestrzeganie prymatu prawa wspólnotowego - w niektórych państwach wymiar sprawiedliwości opiera zasadę supremacji na specyfice prawa WE, w innych natomiast ma ona swoją podstawę w postanowieniach konstytucyjnych. Z punktu widzenia Unii nie jest istotne bowiem w jaki sposób państwa realizują swój obowiązek wypływający z omawianej zasady, ważne jest jedynie faktyczne osiągnięcie zamierzonego efektu, jakim jest prymat prawa wspólnotowego nad krajowym (tzw. zasada efektywności).

Najwięcej chyba problemów z przyjęciem zasady supremacji miała Republika Federalna Niemiec. Konstytucja Niemiecka zakłada bowiem możliwość przeniesienia kompetencji krajowych na instytucje międzynarodowe, jednakże tylko pod warunkiem, że przyznanie zwierzchności tymże instytucjom nie będzie naruszać ładu konstytucyjnego RFN, w szczególności zaś praw podstawowych gwarantowanych przez ustawodawstwo krajowe. Powołując się na ten zapis niemieckiej Ustawy Zasadniczej, Federalny Sąd Konstytucyjny w orzeczeniu z 29 maja 1974 r., odmówił przyznania pierwszeństwa prawu wspólnotowemu „dopóki (niem. solange - stąd nazwa tego orzeczenia) proces integracyjny Wspólnoty nie będzie na tyle zaawansowany, iżby prawo wspólnotowe zawierało ustanowiony przez organ typu parlamentarnego, wiążący katalog praw podstawowych, odpowiadający katalogowi zawartemu w niemieckiej UZ”. Doktryna zawarta w orzeczeniu Solange I w sposób istotny odbiegała więc od postanowień zawartych w wyrokach ETS i ograniczała zasadę bezwzględnego pierwszeństwa prawa wspólnotowego. Pewnej zmianie stanowisko FSK uległo w orzeczeniu z 22 października 1986 r. nazwanym wyrokiem Solange II. FSK uznał bowiem, że w wyniku zmian jakie zaszły w instytucjach Wspólnoty, zagwarantowany został katalog praw podstawowych w zakresie zbliżonym do tego jaki jest uregulowany w konstytucji niemieckiej, co stanowi wypełnienie warunku zawartego w orzeczeniu Solange I. Tak więc warunkowo została dopuszczona możliwość uznania pierwszeństwa prawa wspólnotowego, jednakże jedynie tak długo jak długo ETS będzie zapewniał skuteczną ochronę praw podstawowych. Na uwagę jednak zasługuje fakt, iż niemiecki sąd konstytucyjny przyjmując doktrynę Solange, de facto uznał, iż obowiązywanie prawa WE wynika nie z jego specyficznego charakteru, ale z mocy postanowień niemieckiej Ustawy Zasadniczej. Stanowisko takie nie jest więc zgodne z kreowaną przez Trybunał Sprawiedliwości zasadą bezwzględnej supremacji prawa wspólnotowego, które ma mieć przecież pierwszeństwo nawet, gdy pozostaje w sprzeczności z postanowieniami konstytucji krajowych.

Podobne stanowisko obowiązuje w Danii, gdzie zasada prymatu również wynika z reguły przekazania kompetencji państwowych organom Wspólnoty na podstawie odpowiednich postanowień konstytucyjnych. Duński Sąd Najwyższy stanął jednakże na stanowisku, iż sądy krajowe mogą odmówić zastosowania aktu prawnego Wspólnoty, jeżeli został on wydany poza zakresem przekazanych kompetencji.
Również we Włoszech przyjęcie zasady supremacji odbywało się z pewnymi oporami. Początkowo Włoski Sąd Konstytucyjny odmawiał możliwości automatycznego niestosowania normy krajowej sprzecznej z prawem wspólnotowym, przyjmując, że uprawnienie do dokonania takiej oceny przysługuje tylko jemu, a ewentualny konflikt może być jedynie podstawą odpowiedzialności prawnomiędzynarodowej państwa. Dopiero w 1973 roku uznano, że prawo wspólnotowe stanowi osobny system i nie jest dopuszczalne badanie jego zgodności z Konstytucją Włoską, a sądy zobowiązane są do stosowania bezpośrednio obowiązujących aktów WE, nawet w przypadku ich kolizji z prawem wewnętrznym. Sąd Konstytucyjny jednakże zaznaczył w powołanym orzeczeniu, iż w przypadku niezgodności aktów prawnych Wspólnoty z fundamentalnymi zasadami włoskiego porządku prawnego, będzie on uprawniony do badania zgodności samego Traktatu z prawami podstawowymi wyrażonymi w Konstytucji.

Zupełnie odmiennie natomiast zasada pierwszeństwa została potraktowana w Holandii i Irlandii. W państwach tych od razu przyjęto ją w takim zakresie, w jakim postulował ETS, wprowadzając nawet odpowiednie zapisy w swoich ustawach zasadniczych, gwarantujące prymat prawu wspólnotowemu w przypadku sprzeczności z aktami prawa wewnętrznego, nie wyłączając konstytucji.

Jak więc wynika z powyższego przeglądu nie wszystkie państwa członkowskie są w stanie pogodzić się z faktem, że to ETS miałby mieć „ostatnie słowo” przy rozstrzyganiu konfliktów prawa krajowego i wspólnotowego. Problem ten jednakże, mimo iż z punktu widzenia teoretycznego niezwykle istotny, w praktyce ma znaczenie bardziej symboliczne. Sytuacje, w których dochodzi bowiem do sprzeczności pomiędzy tymi dwoma systemami prawnymi nie są zbyt częste.


Autor tekstu: Paweł Kowszyński. Tekst własny opracowany na podstawie następujących źródeł:
1. Słownik encyklopedyczny Unia Europejska. Praca zbiorowa. 2007. EUROPA.
2. Podstawy europeistyki Podręcznik akademicki. Wiesława Bokajły, Anna Pacześniak (red.). 2009. ATLA 2.
3. Integracja europejska. Elżbieta Dynia. 2004. LEXISNEXIS.
4. Europejska polityka rozwojowa. Paweł Bagiński. 2009. CEDEWU.
5. Budżet ogólny Unii Europejskiej. Katarzyna Żukrowska. 2009. Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne.
6. Instrumenty i obszary przeobrażeń i zmian organizacyjnych w warunkach globalizacji. Pod. red. Arkadiusz Potocki. 2009. DIFIN.
7. Globalizacja a społeczne aspekty przeobrażeń i zmian organizacyjnych. Pod red. Arkadiusz Potocki. 2009. DIFIN.
8. Projekt rozszerzenie. Jak Polska wchodziła do Unii. Nieznane kulisy rozszerzenia. Marek Orzechowski, GFCnter Verheugen. 2009. BELLONA.
9. Europa kosmopolityczna. Urlich Beck, Edgar Grande. 2009. SCHOLAR.
10. Polityka sąsiedztwa Unii Europejskiej. Paweł Janusz Borkowski. 2009. DIFIN.
11. Nowa dziesiątka Unii Europejskiej. Dobiesław Jędrzejczyk (red.). 2009. DIALOG.
12. Innowacje w strategii rozwoju organizacji w Unii Europejskiej. Władysław Janasz (red.). 2009. DIFIN.
13. Międzynarodowa współpraca na rzecz rozwoju. Paweł Bagiński, Katarzyna Czaplicka, Jan Szczyciński. 2008. PWE.
14. Geografia Unii Europejskiej. Jerzy Makowski (red.). 2008. WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN.
15. Dynamika systemu europejskiego. Krzysztof Szczerski. 2008. WYDAWNICTWO UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO.
16. Unia Europejska. John Pinder, Simon Usherwood. 2008. PWE.
17. Reprezentacja Interesów Regionów w Unii Europejskiej. Filip Skawiński. 2008. POLSKI INSTYTUT SPRAW MIĘDZYNARODOWYCH.
18. Kulturowe aspekty integracji europejskiej. Franciszek Gołembski. 2008. WAIP.
19. Zasady funkcjonowania Unii Europejskiej. Marta Witkowska. 2008. WAIP.
20. Poland and European Unity Ideas and Realisty. Thomas Lane, Marian S. Wolański. 2008. WUW.
21. Europa obywateli. Polskie społeczeństwo obywatelskie in actu. Wiesław Bokajło, Aldona Wiktorska (red.). 2008. ATUT.
22. Integracja Polski z Unią Europejską. Arkadiusz Domagała. 2007. WAIP.
23. Komitologia. Szczególny rodzaj decydowania politycznego w Unii Europejskiej. Piotr Tosiek. 2007. UMCS.
24. Europa w działaniu. Piotr Żuk (red.). 2007. OFICYNA NAUKOWA.
25. Integracja europejska. Ewa Latoszek. 2007. KSIĄŻKA I WIEDZA.
26. Twórcy zjednoczonej Europy. Giuseppe Audisio, Alberto Chiara. 2007. PAX.
27. Polityka UE w obszarze spraw wewnętrznych i wymiaru sprawiedliwości. Piotr Wawrzyk. 2006. WAIP.
28. Unia Europejska. Organizacja i funkcjonowanie. Michelle Cini (red.). 2006. PWE.
29. Idea Europy. Hanna Machińska (red.). 2006. OŚRODEK INFORMACJI RADY EUROPY.
30. Integracja europejska. Konstanty A. Wojtaszczyk (red.). 2006.
31. Kryzys tożsamości politycznej a proces integracji europejskiej. Markiewicz Barbara, Wonicki Rafał (red.). 2006. SCHOLAR.
32. Kompendium wiedzy o społeczeństwie, państwie i prawie (wyd. 9). Pod red. Sławomiry Wronkowskiej i Marii Zmierczak. 2005. Wydawnictwo Naukowe PWN.
33. Kompendium wiedzy o Unii Europejskiej. Ewa Gruchman, Bohdan Małuszyńska. 2005. WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN.
34. Globalizacja i integracja europejska. Juliusz Kotyński (red.) 2005. PWE.
35. Integracja europejska. Antoni Marszałek (red.). 2004. PWE.
36. Integracja europejska. Wysokińska Zofia, Witkowska Janina. 2004. PWE.
37. Leksykon integracji europejskiej. Ruszkowski Janusz, Górnicz Ewa, Żurek Marek. 2004 (wyd. 4). WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN.
38. O nowy kształt Europy. Kłoczowski Jerzy, Łukasiewicz Sławomir (red.). 2003. INSTYTUT EUROPY ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ.
39. Traktaty europejskie. Adam Łazowski. 2003. BRANTA.
40. Prawo integracji z europejskiej perspektywy. Brodecki Z. Warszawa 2004.
41. Vademecum Unii Europejskiej. Warszawa 2004. Buchmann.
42. Polonia w warunkach integracji i unifikacji świata. Chodubski A. Gdańskie Studia Międzynarodowe. Gdańsk 2003, nr 1.
43. Wartości globalne kultury europejskiej. Kultura Polska w zjednoczonej Europie. Chodubski A.. Toruń 2003.
44. Wstęp do badań politologicznych. Chodubski A. Gdańsk 2005.
45. Wyzwania metodologiczne w rozpoznawaniu stosunków międzynarodowych. Chodubski A. Gdańskie Studia Międzynarodowe, Gdańsk 2003, nr 2.
46. Europa – rozmowa historyka z historią. Davies N.Kraków 1998.
47. Historia narodów Europy. Duroselle J.-B. Warszawa 1996.
48. Integracja Europejska. Dynia E. Warszawa 1998.
49. Zarys historii Europy – XX wiek. Fulbrook M. Warszawa 2004.
50. Kompendium wiedzy o Unii Europejskiej. Glaster J., Z. Witkowski, K. M. Witkowska. Toruń 2006.
51. Historia Europy – jej granice i podziały. Halecki O. Lublin 1994.
52. Praktyczny przewodnik po Unii Europejskiej. Kamiński M. Warszawa 2005.
53. Unii Europejska w zarysie. Kołodziejczyk-Konarska K. Warszawa 2003.
54. Unia Europejska – informator ogólny. Komitet Integracji Europejskiej. Warszawa 2000.
55. Konstytucja dla Europy – Traktat ustanawiający Konstytucję dla Europy, Bielsko-Biała 2005.
56. Prawo Unii Europejskiej. Teksty-Kazusy-Tablice. Łazowski A., Łabędzka A., Szpunar M. Warszawa 2003.
57. Z historii europejskiej idei integracji międzynarodowej. Marszałek A. Łódź 1997.
58. Meandry cywilizacyjne, kwestie narodowościowe i polonijne. Pod red. A. Chodubskiego. Toruń 1996.
59. Z dziejów integracji europejskiej. Nadolski M. Warszawa 2004.
60. Przemiany społeczne, kwestie narodowościowe i polonijne. Pod red. A. Chodubskiego. Toruń 1994.
61. Traktaty. Bielsko-Biała 2005.
62. Unia Europejska – leksykon integracji. Pod red. W. Bokajły i K. Dziubki. Kraków 2004.
63. Unia Europejska. Pod red. K. Michałowskiej-Gorywody. Warszawa 1998.